Ciasto tortillowe:
2/3 szklanki mąki pszennej, 1/3 szklanki mąki kukurydzianej, 1/4 szklanki wody, sól, papryka mielona
To wszystko urabiamy aż będzie gładko i elastycznie ;) Wstawiamy do lodówki pod przykryciem na 20 minut. Po tym czasie dzielimy na 4-6 porcji, formujemy w kulki i wałkujemy (brakło mi tego słowa, jak dobrze, że siedzi obok N. i robi za suflera) na blacie posypanym odrobiną mąki kukurydzianej. Smażymy na rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu, ok. minuty z każdej strony.
Cycek kurczaka pokroić na drobno, wrzucić na masło rozgrzane na patelni plus mocno przyprawić papryką mieloną , sól opcjonalna.
Warzywa: pomidory, ogórki gruntowe, cebula i sałata - wszystko posiekać na drobno (cebulę bardziej:P)
Sos (autorstwa N.): musztarda stołowa, cytryna (w zasadzie sok z cytryny - jakieś dwie łyżeczki), tabasco, koperek
Na tortillach rozsmarować sos, wypełnić farszem, zawinąć.
Podajemy z odrobiną wina:)
Enjoy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz