http://rownowaga-chwiejna.blogspot.com/
poniedziałek, 1 listopada 2010
A w ogóle, świetny obiad zrobiła wczoraj - gołąbki z sosem pieczarkowym, poniżej przepis dla normalnej ilości, a nie 2 kg mięsa :)
Zatem:
pół kg ryżu i tyleż mięsa mielonego
ryż ugotować na niezbyt miękko, ostudzić, dodać do niego zasmażoną cebulę, jajko, przecier pomidorowy (tak słoiczek, no do smaku), pieprz i sól i to chyba wszystko, o jeszcze czosnek.
Wyrobić, zawijać
A! kapusta! no tak, kapustę bez głąba wsadzić do wrzątku, obgotować jak zacznie się otwierać - wyjąć i zawijać, zawijać.
A kapusty na taką ilość będzie główka (noszę się z zamiarem zrobienia z pekinki, wtedy będą zieloniutkie, w takim pięknym kolorze).
Jak zawiniemy - pozostałymi liśćmi wyłożyć dno garnka, położyć gołębie, polać wodą z przecierem, tak żeby przykryło, dodać kostkę rosołową, liść laurowy, pieprz i gotować, tak z 20 minut.
I sos: 1/4 kg pieczarek, pokrojonych na ćwiartki, podsmażyć z cebulą na patelni, lekko poddusić, na koniec dodać śmietanę z mąką, przyprawić. JEŚĆ :D
a w ogolę, pierwszy raz przyszło mi do głowy, ze pieczarki, bo z pieczary :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz